najpierw powstała skromna, z kołowym kwiatek - i już dotarła do adresatki :)
Następna była brązowa - na pierwszy rzut oka widać naśladownictwo kartek Agnieszki - i jak to z naśladownictwem bywa nie wyszło za dobrze, ale to może i lepiej, przynajmniej o maksymalny plagiat mnie posądzić nie mozna ;)

i ostatnia - połączenie nieustającej fascynacji wspomnianymi kartkami Agnieszki oraz zauroczenia organzowymi kołokwiatami





Świetne kartki - wszystkie be wyjątku choć tak zupełnie inne :)
OdpowiedzUsuńKamilciu śliczne karteczki.
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej urzekły błękity.
Tworzysz same śliczności
Piękne! Zdolna bestia! ;) :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki! Widzę że długie liście Karoli robią furorę ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKarteczki piękne!!! :) Białaepowalająca,ale wszystkie są absolutnie udane!:)
OdpowiedzUsuńŚliczości, zwłaszcz pierwsza
OdpowiedzUsuńświetne kartki
OdpowiedzUsuńjets i moja kartka....jest piekna !!!!! kolory i ten kwiatem :* jeszcze raz dziekuje..... i zazdroszcze kwiatów z organzy..... no nijak nie mogę sobie z nimi poradzić :( nie wychądzą :(
OdpowiedzUsuńTwoje sa piękne :)
piękne te karteczki:)
OdpowiedzUsuńsliczne karteluskzi:)
OdpowiedzUsuńOoo i mój zdaje się pierwszy komentarz u Ciebie :D
OdpowiedzUsuńKarteluchy świetne!
Ta pierwsza taka delikatna...
Moją faworytką jest ostatnia :D
Będę podglądać :*
Ach, piękne są Twoje kartki, fascynacje wychodzą Ci baaaardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńJednak, muszę dodać, że kartki inspirowane a jednak w Twoim wydaniu są zdecydowanie bardziej delikatniejsze co dodatkowo nadaje im uroku :)
karteczki przecudnej urody!!! bardzo urokliwe :D
OdpowiedzUsuńKartki takie, że brakuje słów... Muszę w końcu przysiąść i pooglądać Twoje wszystkie prace i cały blog!
OdpowiedzUsuń