w moim wydaniu jest to malutka terakotowa doniczka pomalowana trzema kolorami farb akrylowych. do tego trochę koronki, kwiatuszków wszelakich ( wprawne oko rozpozna Jasną stronę życia ;) ), listków i perłowych pręcików. W tym wcieleniu doniczka stała się małym świecznikiem.
Doniczka jest śliczna taka romantyczna,kobieca i delikatna :)
OdpowiedzUsuńPiękna doniczka! ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wymyśliłaś ten świecznik...fakturki na doniczce wyszły surowe i dodatki kwiatuszków cudnie je "romantyzowały"
OdpowiedzUsuńo raju - ale urocze maleństwo!! Piękne przeobrażenie doniczki!
OdpowiedzUsuńDoniczka pięknie ozdobiona. Cudeńko!
OdpowiedzUsuńAaaa!
OdpowiedzUsuńNiesamowite!!!
Stworzyłaś małe cudeńko :D.
niesamowity pomysł i przepiękne wykonanie!:)
OdpowiedzUsuńcudnie delikatna, ale z pazurem :))
OdpowiedzUsuńCudeńko, taki mały klejnocik. Taka trochę surowa faktura połączona z ciepłymi, romantycznymi dodatkami. Bardzo stylowa dekoracja :)
OdpowiedzUsuńNo slicznosci takie i kolory cudne!Sredecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodka doniczka-świecznik. Użyłaś uroczych kwiatków.
OdpowiedzUsuńTaki świecznik to istne małe dzieło sztuki :) Śliczny i romantyczny :))
OdpowiedzUsuńpiękna doniczka:)
OdpowiedzUsuńJakie śliczności,uwielbiam takie drobiazgi :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie odmieniłaś doniczkę:)Podoba mi się bardzo:)
OdpowiedzUsuńLiczy się pomysł. U Ciebie tego nie brakło. Gratuluję.
OdpowiedzUsuń