poniedziałek, 23 czerwca 2008

krzesło-fotek c.d. i lampka schabby na dokładkę ;)

no fotograf to ze mnie marny - aż wstyd normalnie, ale co zrobic, nie każdy jest kopciuszkiem ;)

fotel nie jest całkiem biały - ma szaroniebieskie delikatne przecierki, a materiał na siedzisku na razie nie jest jeszcze tym wymarzonym, tylko po prostu jest.



tak wygląda teraz mój kącik komputerowy - jeszcze nieskończony, zwisają kable i w ogóle - ciągle coś zmieniam ;)


zbliżenie krzesła - może ciut widac przecierki...


i lampka zakupionana tej samej giełdzie co krzesełko, przerobiona na schabby, abażur tymczasowy - testowałam zachowanie farb akrylowych na materiale i szablonowanie ogólnie ;)

9 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba kącik. Lubię takie minimalistyczne klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny kącik,lampa też fajna a szufladki skąd?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ten kącik podziwiam za konsekwencję, klimat i przede wszystkim za PORZĄDEK!!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. o jaaa.... Kamilciu... jejciu.... wow, a raczej łał... o rany...

    OdpowiedzUsuń
  5. ale piekny widok...zamiast tam przesiadywać, dostawiłabym krzesło gdzies dalej i nasycała sie widokiem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bożenko - szufladki to komódka ze sklejki od powolniaków ;) przemalowywana już naście razy chyba - aktualnie ma paskowe szufladki a na bokach szablon z pismem, w którym zakochałam się ;)

    Beatko - no posprzątałam do fotki, haha. Ale teraz staram się taki porządek utrzymywać na stałe :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny kącik:):) A lampka-swietna!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj moja Droga !!!! ale piękny ten kącik, strasznie kusisz tą maszyną, ponieważ mam taką samą starą i wciąż zabieram się do odnowienia jej a jak zobaczyłam u Ciebie to chyba długo nie będzie na mnie czekać !!

    OdpowiedzUsuń
  9. Strasznie mi się podoba zestawienie nowoczesnego ze starym, ale to strasznie, a trudno jest to zrobić tak naturalnie, jak Ty! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każde serdeczne słowo-dodaje skrzydeł :)