poniedziałek, 21 lutego 2011

zabawa tuszami

Jakiś czas temu postanowiłam trochę rozszerzyć moją kolekcję disstressów. Dzięki temu mogłam pobawić się we własnoręczne tworzenie tła - za pomocą tychże tuszy, bezbarwnego embossingu i perfect perls stworzyłam ramkę o wymiarach 15 x15. Trybiki i sprężyna od starego zegarka to elementy spełniające wymogi aktualnego AlteredArt na Polkach. Może i Wy się skusicie?

Zabawa tuszami i pudrami tak mnie wciągneła, ze powstało jeszcze kilka drobnych dodatków, ale tym innym razem.

Ramka - ta róża została również popsikana mgiełka z zielonego disstresa zmieszanego z woda i perfect perls





tutaj widać mam nadzieję choć trochę, jak całość mieni się w słońcu:

10 komentarzy:

  1. Piękna praca w pięknych pastelowych kolorach. Mi bardzo się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przecudne tło Ci wyszło :) I z całą resztą tworzy piękny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie wyszło! Osiągnęłaś efekt jak na moich ulubionych papierach PP!
    Też uwielbiam distressy, mam wszystkie kolory, chociaż na początku wydawało mi się, że dwa brązowe w zupełności wystarczą :-))

    OdpowiedzUsuń
  4. Slicznie to zrobilas,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna praca, podziwiam całym sercem:)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każde serdeczne słowo-dodaje skrzydeł :)