poniedziałek, 6 lipca 2009

migawki z pokoju Bartka i owocowe mufinki ;)



tym razem nie stricte craftowo-chociaż nieco robótek ręcznych będzie ;)

kilka detali z pokoju 4,5 latka - latarnia granatowa kupiona kilka lat temu nad morzem, czerwona to efekt mojej radosnej twórczości ;) ( pierwowzór był surowy )



pirat wykonany przez zaprzyjaźnionego artystę, którego anioły kiedyś już gościły na moim blogu


doniczki tematyczne, a jakże ;) kupione tez dość dawno i zupełnie przypadkowo


kącik "wypoczynkowy " z przecudnymi patchworkowymi poduszkami uszytymi przez nasza uroczyskową Monę - :* docelowo jeszcze oparcie z dużych poduch na całej długości łóżka.

i na koniec lampa - z Ikei, a jakże ;) super się wpasowała w klimat i wszystkim nam się podoba


a na deser: muffinki - uwielbiam je robić bo szybko i łatwo :)

tym razem malinowo-jagodowe:



malinowe mufinki z kruszonką

375 g mąki ( ja używam razowej)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
115 g brązowego cukru
150 g malin ( lub innych jagodowych ) - dałam więcej
2 jaja
250 ml mleka
125 g stopionego masła

kruszonka:

50g mąki
30 g masła
2 łyżki cukru

wykonanie jak w mufinkach - suche składniki razem, mokre razem ( jaja rozbełtane w mleku), połączyć metalowa łyżką szybko i niedokładnie mieszając. Piec ok 30 min w 110 st w foremkach do mufinek.

na zdjęciu podwójna porcja ( no, prawie, dwie sztuki pożarte w biegu ;) )

smacznego :)

9 komentarzy:

  1. chciałam coś napisać, że fajnie wyszedł pokój itd... ale tymi muffinkami mnie wybiłaś z rytmu :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ cudny ten pokoik :) w sam raz dla 4-ro letniego malca :) Ma klimacik :) Gratuluję kreatywności :)
    a muffinki....mmm...wyglądają szalenie apetycznie :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. marynarskie pokoje dla chłopców to jest to! buzia mi się uśmiechneła, bo my mamy taką latarnię przywiezioną z Ustki...! tapeta ci u nas w morskie klimaty, ale mama rok temu wywinieła woltę i zrobiła Jackowi przedmioty z rys. E. Sheparda - czeka więc nas remont owych ścian morskich, ale kiedy nie wiadomo.. :o(

    OdpowiedzUsuń
  4. Kami- klimaty w pokoju Bartka fantastyczne! Musze sie wprosić na te mufinki :):) i obejrzec wszystko na oczy własne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. W takim pokoiku mały pirat ,może do woli rozwijać wyobraźnię, świetnie .Latarnię ozdobiłaś po mistrzowsku.

    Mufinkami ....kusisz...jak trafiam na podobne posty, dziwnie kuchnia mnie przyciąga .
    Pozdrawiam serdecznie .

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne te rzeczy morskie do pokoju Bartka, podziwiam inwencję i wykonanie bo ja stoję teraz przed dylematem co i jak robić w pokoju dziewczynek ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moj Bartek już zazdrości Twojemu tego pokoju ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny klimat w pokoju malucha ;) a rzeczy tworzysz piękne..
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  9. chyba nie muszę pisać, że pokoik jest przecudowny? :)))

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każde serdeczne słowo-dodaje skrzydeł :)