środa, 30 września 2009

kolejny woreczek

obiecany jakiś czas temu, większy od poprzedniego, woreczek na skarby 5-latka. Uprasza się o oglądanie z dużej odległości, albo w ciemnych okularach - jeszcze lepiej w różowych ;) to coś krzywe na przodzie to aplikacja łódeczki ;) Dobrze, ze chociaż dziecko zadowolone - worek od razu w użyciu ;)


a tu w zestawieniu z poprzednim:


przy okazji kolejny element z pokoju - szafa - woreczek wisi na uchwycie jak widać, a pluszaki nareszcie maja mieszkanie ( kosz kupiony za 10 zł na giełdzie, po małym liftingu pomieścił je wszystkie i ku mojej radości nareszcie nie walają się po całej szafie... moje dziecko NAPRAWDĘ się nimi bawi )


upolowane na "szmatkach" materiały już wkrótce powinny znaleźć zastosowanie - no w każdym razie mam nadzieję skończyć planowane prace do listopada ;)

15 komentarzy:

  1. bardzo chłopięcy woreczek i świetnie się prezentuje w pokoju, no a przede wszystkim jaki użyteczny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny woreczek a i kosz się fajnie prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny marynarski komplet stworzyłaś .Worki ,koszyki są przydatne w pokojach dziecięcych .
    Równo przyszyte, czy nie (chociaż ja nic nie widzę)podziwiam za aplikację . Ja za takie rzeczy nawet się nie zabieram ,nie mam cierpliwości.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  4. woreczek jest piękny, marudo jedna!!!

    i w ogóle cały pokoik, który tak odsłaniasz w postaci małych fragmencików, bardzo stylowy.

    Buziaki zdolniacho :****

    OdpowiedzUsuń
  5. Kamilciu, przesadzasz.... jeśli nawet trochę krzywo, to i tak tego nie widać.
    Śliczny zestaw woreczkowy, bardzo mi się podoba. Patrz, że ja jeszcze swojemu 'marynarzowi' nie uszyłam marynarskiego worka na skarby.
    Bardzo ładna aranżacja, śliczny kosz, lubię takie duże. Moje dzieciaki też jeszcze lubią bawić się pluszakami ;-)
    Szmatki super, zwłaszcza ta błękinta krateczka.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytałam, żeby oglądać z dużej odległości i odruchowo kliknęłam, żeby mi się większe zdjęcie otworzyło :D

    No i co zobaczyłam? Wypasiony woreczek na skarby :) Bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  7. No od razu widać że to żaglówka! Świetny woreczek!!

    A kosze uwielbiam.. do wszystkiego!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Żadnych okularów zakładać nie trzeba by zobaczyć, że woreczek jest obłędny. Pięknie dopasowałaś wszystkie morskie/marynistyczne motywy! Ciekawa jestem co wymodzisz z nowych tkanin?
    Cieplutko pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny woreczek i ślicznie wyglądają te marynistyczne akcenty w pokoju chłopca :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny woreczek,w sam raz dla małego marynarza ;)
    Też muszę sobie sprawić duży kosz na Lenkowe zabawki.
    Materiały cudne!Zwłaszcza błękitna krateczka vichy.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. dzięki dziewczyny za słowa otuchy :)
    krateczka jest pastelowo-turkusowa, nie błękitna ;) idealnie pasuje do koloru szafy w sypialni

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny woreczek, moje chłopaki też bawią się pluszakami :-). Zapraszam po odbiór wyróżnień :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. widzę Kamilciu, że szycie Ci sie spodobało :)
    Bardzo fajne te woreczki Ci wyszły - uwielbiam połączenie czerwieni, granatu z bielą!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam,

    Zauroczona pracami- zapraszam po wyróżnienie na mojego bloga- http://maranta.blox.pl

    Pozdrawiam- maranta

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każde serdeczne słowo-dodaje skrzydeł :)