dalej w klimatach motyli ( znielubianych przez niektórych ;) )
tym razem dwa drobiazgi powstałe na ostatnim spotkaniu Uscrapowanych Łódź, gdzie tematem były motyle i vintage :)
w bliższej odsłonie:
przystawka - ATC - warstwowe, ze stemplowanymi skrzydełkami motyla i obowiązkowymi kawałeczkami gazy. W roli głównej One Moment in Time :) Jako, ze nie umiem sie przekonać do potrzeby istnienia tych małych form samych w sobie - już niebawem znajdzie się ono w większym ciut projekcie
danie główne - kartka typu pop up - nie lada wyzwanie dla początkującego w tej materii ;) Dzięki Kasi - dałam rade !
motyl potraktowany porządną warstwą UTEE, rameczka od UHK, a papiery z Craft4You i papierniczego
i tył :
Obie prace są przepiękne.
OdpowiedzUsuńZ Pop up slider poradziłaś sobie koncertowo :)
Zaimponowałaś mi tą kartką! A motyle znalazły się w cudownych oprawach
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te motylki z paseczkami w tle! och no,zakochalam sie..
OdpowiedzUsuńWłaśnie tą kartką się zainspirowałam robiąc moją motylkową :) Obie prace są cudne, pomimo motyli ;)))
OdpowiedzUsuń