niedziela, 9 sierpnia 2009

woreczkomania ;)

zauroczona własnoręcznie szytymi przez zdolne dziewczyny z blogów mieszkaniowych woreczkami postanowiłam i ja jakieś stworzyć. Tylko czy ja wspominałam, ze ja maszynowo-szyciowe antytalencie jestem...powstał jeden koślawy woreczek do pokoju Bartka - na skarby przedszkolaka na pewno się przyda ;) Końcowy wygląd woreczka to efekt maskowania wielu błędów i niedociągnięć, ale i tak jestem z niego dumna :) a jak ktoś spyta, to tak miało być ;) Woreczek ściągany gumką, z tyłu zawieszka.

ostrzegam, że to nie koniec woreczkowców - synek jeszcze drugi - czerwony zamówił i len surowy też czeka w kolejce ;)




przy okazji komoda Bartka w nowej kolorystyce doczekała się fotki ;)

13 komentarzy:

  1. o ja cie nie mogę,super woreczek uszyłaś,ja tam nie widzę żeby był krzywy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki wspaniały klimat pokoiku!!!

    A woreczek - dla mnie bomba!!! Następne będziesz szyła z zamkniętymi oczami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. woreczek - profesjonalny!!!! a pokoik - marzenie :) czyżbyś wychowywała sobie marynarza? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny ten woreczek, bardzo "męski" a jednocześnie uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny woreczek! Nie mów, że jesteś antytalencie, bo trudno w to uwierzyć :)
    Pozdrawiam niedzielnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Woreczek śliczny - wcale nie jest krzywy !!! ładny i idealnie pasuje do chłopięcego pokoiku

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny woreczek uszyłaś, rób następne i pokazuj.
    Pokój synka też bardzo mi się podoba :-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Woreczek wyszedł super. Nie wymyslaj,że ma jakies niedociągnięcia tylko bierz się za kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. dzięki dziewczyny :)

    krzywizn nie widać, bo zamaskowane ;)

    k-maju - oby nie, marynarz kiepski zawód ;)chociaz gorszy dla żony niż dla matki haha.

    Elle - ciągle pamiętam jak zszyłam na zajęciach technicznych w szkole poszewkę - obie strony razem po środku, haha

    OdpowiedzUsuń
  10. Szyj kolejne i pokazuj :))
    Ślicznie wpisuje się w kolorystyke pokoiku...

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Woreczki na skarby, to ważna rzecz w życiu każdego przedszkolaka, zwłaszcza takie ładne jak ten, który uszyłaś - podziwiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. wcale nie widać żadnych krzywizn :)
    ładniutki woreczek, odpowiedni chłopca, ja się właśnie zastanawiałam jak mógłby wyglądać niedziewczyński woreczek :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za każde serdeczne słowo-dodaje skrzydeł :)