Witajcie
zrobiony dawno, dawno - chyba w zimie !, zupełnie zapomniałam go obfotografować. Mini albumik z najsłodszą dziewczynką jaką znam :) Beatkową Lili. Mini albumik na bazie... tekturowych tubek po papierze toaletowym. Prosty, niskobudżetowy, bez wypasionych dodatków - na jego przykładzie robiliśmy warsztaty z dzieciakami z klasy mojego starszaka. Znakomicie dały radę !
ha! w końcu go pokazujesz!!! Szkoda, że tych dzieciakowych nie obfociłaś!
OdpowiedzUsuńa wiesz, ze troche obfociłam ! i Bartkowy tez mam - zapomniałam
Usuńno ooooo wiesz..... ale z fotami to ty się zazwyczaj mało spieszysz :)
UsuńSo cute!
OdpowiedzUsuńI loved it!
Śliczny! Jestem niesamowicie ciekawa jak taki albumik z rolek po papierze toaletowym wygląda w realu, bo ja ostatnio te rolki macałam, macałam i stwierdziłam jednak, że chyba do niczego się nie nadadzą :)
OdpowiedzUsuńprzyjdź na spotkanie to się przekonasz ;)
UsuńWitam serdecznie-kolor to rzymski poranek Dulux. Ależ jesteś uzdolniona, piękne rzeczy tworzysz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUroczy mini album ze ślicznymi dodatkami:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i piękne wykonanie. Pozdrawiam serdecznie. Jola
OdpowiedzUsuń