jakiś czas temu zrobiłam dla mamy taki oto parawanik:
a mama na to - super, ale jak ja go do torebki wsadzę... zrób mi tak, żebym mogła w torebce nosic - no i cóż, chciał nie chciał - grzeczna córeczka zrobiła minialbumik z tymi samymi fotkami, haha
No tak, parawanik ma idealne kolorki i w ogóle :) no, ale albumik, cud-miód! Ale Mama Cię podeszła - dzięki temu ma aż dwa cudeńka do delektowania się! :)
swietne i parawank i mini albumik... swietne koorki i fotki rewelacja... piekny w swej prostocie
OdpowiedzUsuńNo tak, parawanik ma idealne kolorki i w ogóle :) no, ale albumik, cud-miód! Ale Mama Cię podeszła - dzięki temu ma aż dwa cudeńka do delektowania się! :)
OdpowiedzUsuńmi się najbardziej podobają makaroniki w kwiatkach!!!!
OdpowiedzUsuńśliczne są!!!! :)
ale cały albumik i parawanik - urocze, łącznie z fotami :)
świetny album, kolorowy i taki energetyczny...lubię ten papier ...u mnie leży i czeka na odpowiedni moment :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podoba Twó (mamy ;) ) album
piękne kolory:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny!! widziałam na "żywca" :)
OdpowiedzUsuńMama zrobiła Ci nie lada przysługę, dzięki jej "kaprysowi" stworzyłaś cudne maleństwo! Parawanik tez mi się oczywiście podoba, ale albumik - pychota!
OdpowiedzUsuń